Info

avatar Oto sobie jestem ja - runaway (z Marcinowic k. Świdnicy) i mój mały bajk-owy świat... Mam przejechane 4451.13 kilometrów w tym 783.26 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.37 km/h (gdyby to kogoś interesowało;)).

Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Mój rowerrrrrrrr:)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy runaway.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

ślężańskimi szlakami

Dystans całkowity:532.17 km (w terenie 133.00 km; 24.99%)
Czas w ruchu:28:40
Średnia prędkość:18.56 km/h
Maksymalna prędkość:58.20 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:31.30 km i 1h 41m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
27.08 km 7.00 km teren
01:21 h 20.06 km/h:
Maks. pr.:53.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

czarnym szlakiem

Środa, 3 sierpnia 2011 · dodano: 03.08.2011 | Komentarze 0

Oj zmęczona byłam po wczorajszym. I chociaż puls był niski, to nogi coś nie podawały... Jutro przerwa. Trzeba się trochę zregenerować, bo w weekend będzie mała masakra;) Najpierw Świeradów, a później Śnieżka:) Czy ja wyjdę z tego cało?;)

Trasa: Marcinowice --> Zebrzydów --> Biała --> za Białą wjazd na zielony szlak i później na czarny --> wyjazd w połowie drogi asfaltowej na Przełęcz --> Przełęcz Tąpadła --> Wiry --> Wirki --> Kątki --> Zebrzydów --> Marcinowice

Średnie tętno: 130 bpm.

Dane wyjazdu:
51.30 km 10.00 km teren
02:23 h 21.53 km/h:
Maks. pr.:49.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

przez Rogów Sobócki

Wtorek, 2 sierpnia 2011 · dodano: 03.08.2011 | Komentarze 0

Cały czas nuci mi się w głowie piosenka Queens'ów "I want to ride my bicycle, I want to ride my bike...." na na na na na.... :)

Trasa: Marcinowice --> Zebrzydów --> Biała --> za Białą wjazd na zielony szlak i cały czas zielonym szlakiem aż na --> Przełęcz Tąpadła --> Sulistrowiczki --> Będkowice --> Strzegomiany --> Sobótka --> Rogów Sobócki --> Wojnarowice --> Maniów Wielki --> Proszkowice --> Maniów --> Maniów Mały --> Chwałów --> Domanice --> Krasków --> Klecin -> Stefanowice --> Marcinowice

Średnie tętno: 139 bpm

Wieża kościoła św. Jana Chrzciciela w Rogowie Sobóckim © runaway

"kościół św. Jana Chrzciciela, wzmiankowany w 1307, przebudowany na przełomie XV i XVI wieku, odbudowany po pożarze w 1647 i ponownie odbudowany w latach 60. XX wieku po zniszczeniach wojennych; wnętrze barokowe (np. ołtarz), liczne epitafia z XVI i XVII w." [za: Wikipedia]

Mój Małż kochany strasznie nie lubi, jak się zatrzymuję z jakiegokolwiek powodu. A jeśli zatrzymuję się po to, żeby zrobić zdjęcie, to już jest coś najstraszniejszego na świecie;) Tak więc muszę się wprawiać w robieniu zdjęć w czasie jazdy:D Efekt taki sobie;) No ale czego można się spodziewać po zdjęciu robionym telefonem komórkowym:/ i to w trakcie jazdy;)
mąż mi ucieka;) © runaway


.

Dane wyjazdu:
28.00 km 5.00 km teren
01:30 h 18.67 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

na Przełęcz Tąpadła i w dół zielonym szlakiem

Wtorek, 19 lipca 2011 · dodano: 19.07.2011 | Komentarze 0

Trasa: Marcinowice --> Zebrzydów --> Kątki --> Wirki --> Wiry --> Tąpadła --> Przełęcz Tąpadła --> wjazd na zielony szlak i cały czas zielonym szlakiem aż do --> Biała --> Zebrzydów --> Marcinowice

Średnie tętno: 134 bpm

Źle mi się jechało dzisiaj. Nie wiem, czy przez to, że tak duszno było, czy dlatego, że mało jadłam w ciągu dnia – może jedno i drugie; i trzecie. No ale jakoś dałam radę. Za to nawet ucieszył mnie zjazd zielonym szlakiem. A jeszcze jak zobaczyłam ucieszoną minę mojego Małża po tym zjeździe, to jeszcze lepiej się poczułam:)

.

Dane wyjazdu:
30.48 km 10.00 km teren
01:52 h 16.33 km/h:
Maks. pr.:54.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pokonywanie Ślęży:) Próba pierwsza. My kontra muchy 0:1 :/

Czwartek, 7 lipca 2011 · dodano: 07.07.2011 | Komentarze 0

Właściwie, wyjeżdżając z domu nie planowaliśmy, że w ogóle będziemy jechać w kierunku szczytu Ślęży. Chcieliśmy objechać Ślężę dookoła czarnym szlakiem. Ale że oznakowanie szlaków momentami jest koszmarne, to tylko częściowo udało nam się owy czarny szlak wyśledzić, a później wyjechaliśmy na zielony i niebieski. No i w związku z tym, że czuliśmy niedosyt, postanowiliśmy zaatakować szczyt. Szło nam całkiem nieźle, ale niedługo przed szczytem zrezygnowaliśmy – z myślą, że przyjedziemy innym razem. A to dlatego, że te wszystkie fruwaki nie dawały nam spokoju:/ Uczepiły się takie wielkie muchy, chyba te gryzące, i za nic nie dało się ich odpędzić. W związku z tym zawróciliśmy, bo nie było sensu się męczyć. Ale spory kawałek technicznego podjazdu zaliczony:) Tylko że teraz plecy mnie bolą jak nie wiem:( Dobrze, że to do jutra przejdzie. Za to wiem, że jestem w stanie wjechać na szczyt Ślęży:) Nawet jeśli wiąże się to z zejściem z roweru w jakimś miejscu, bo teraz też był taki jeden moment, że musiałam zejść, ale w zasadzie nie wiem, czy dlatego, że nie dałam rady, czy to przez te muchy, od których się odganiałam i które mnie dekoncentrwały… Masakra jakaś...

W każdym razie zadowolona jestem z dzisiejszego rowerowania:)

Trasa: Marcinowice --> Zebrzydów --> Biała --> za Białą wjazd na zielony szlak, później częściowo czarnym, później znów zielonym i niebieskim --> wjazd w kierunku szczytu Ślęży mniej więcej do poziomu ¾ drogi i z powrotem w kierunku --> Przełęcz Tąpadła --> Wiry --> Wirki --> Kątki --> Zebrzydów --> Marcinowice

Średnie tętno: 141 bpm

.

Dane wyjazdu:
35.13 km 15.00 km teren
02:12 h 15.97 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

wycieczka rocznicowa na Radunię:)

Poniedziałek, 30 maja 2011 · dodano: 30.05.2011 | Komentarze 0

Oj dzisiaj trochę dostałam po d...;) Dosyć ciężko się wjeżdżało na Radunię. Może nie było aż tak stromo (chociaż momentami tak), ale nonstop pod górę przez dość długi czas. Uwielbiam jeździć przez las!

Czy to już kolejna faza cyklozy, jeśli w pierwszą rocznicę ślubu zamiast na kolację do restauracji wybieramy się na wycieczkę rowerową?:D

Trasa:
Marcinowice --> Zebrzydów --> Biała --> za Białą wjazd na zielony szlak i cały czas zielonym szlakiem aż na --> Przełęcz Tąpadła --> wjazd na Radunię (przynajmniej częściowo niebieskim szlakiem, a tak to chyba jakimiś innymi, może zielonym) --> i zjazd tą samą drogą aż do --> Tąpadła --> Wiry --> Wirki --> Kątki --> Zebrzydów --> Marcinowice

Średnie tętno: 146 bpm

starożytne wały kultowe © runaway

widok na Ślężę z Raduni © runaway

na Radunię © runaway


.

Dane wyjazdu:
27.90 km 10.00 km teren
01:28 h 19.02 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

zielonym szlakiem

Poniedziałek, 16 maja 2011 · dodano: 16.05.2011 | Komentarze 0

I znów cudny przejazd ślężańskimi szlakami wraz z mężem:) Po tej jeździe byłam tak padnięta, że chyba nawet mogłabym zasnąć na siedząco... Ale ta satysfakcja, ach!

Marcinowice --> Zebrzydów --> Biała --> za Białą wjazd na zielony szlak i cały czas zielonym szlakiem aż na --> Przełęcz Tąpadła --> Wiry --> Wirki --> Kątki --> Zebrzydów --> Marcinowice

Średnie tętno 133 bpm

.

Dane wyjazdu:
28.99 km 10.00 km teren
01:32 h 18.91 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

piątek trzynastego:)

Piątek, 13 maja 2011 · dodano: 14.05.2011 | Komentarze 2

Ach. Po lesie rowerem mogłabym jeździć chyba cały dzień. Cudnie jest. Mnóstwo zieleni. Śpiew ptaków. Zapach lasu. Czasami szmer strumyka. A jeszcze do tego mąż u boku:) No i rower i towarzyszące mu odgłosy;) Czego chcieć więcej?:] Pełny relaks i odreagowanie stresów dnia codziennego. Jak na piątek trzynastego to całkiem przyjemnie mi dzień minął:) Ciekawe, czy to dlatego, że nie wierzę w żadne przesądy?;)

Marcinowice --> Zebrzydów --> Biała --> za Białą wjazd na zielony szlak i cały czas zielonym szlakiem aż na --> Przełęcz Tąpadła --> Wiry --> Wirki --> Kątki --> Zebrzydów --> Marcinowice

Średnie tętno: 140bpm

.