Info

avatar Oto sobie jestem ja - runaway (z Marcinowic k. Świdnicy) i mój mały bajk-owy świat... Mam przejechane 4451.13 kilometrów w tym 783.26 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.37 km/h (gdyby to kogoś interesowało;)).

Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Mój rowerrrrrrrr:)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy runaway.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
27.97 km 0.00 km teren
01:25 h 19.74 km/h:
Maks. pr.:41.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

inauguracja sezonu - w końcu!:)

Niedziela, 4 marca 2012 · dodano: 04.03.2012 | Komentarze 0

W zeszłym sezonie już w styczniu jeździłam na rowerze. Nie wspominając już o godzinach spędzonych na rowerze stacjonarnym. A w tym sezonie? Ostatnio byłam na rowerze w połowie listopada, a później NIC. Tylko trochę siłowni, jakieś narty, jakiś basen ostatnio. Ale generalnie marnie. Więc dzisiaj jak wyjechałam to pierwsza myśl jaka mi się nasunęła, to jak cudnie się jedzie - aż czułam jakiego mam banana na twarzy - uśmiech od ucha do ucha:D Ale później przyszło przerażenie, jak jechałam w średnim tempie, a tętno wyskoczyło poza strefę tlenową. Na opis mojej kondycji w tej chwili jest jedno słowo: ma-sa-kra. Oby mi wróciło choć trochę kondycji w zeszłego roku, bo inaczej na pierwszym maratonie zdechnę w połowie i już dalej nie pojadę;) Ale i tak było dzisiaj cudnie:) Od razu humor na cały dzień dobry:)

Trasa: Marcinowice --> Gruszów --> Wilków --> Niegoszów --> Panków --> Śmiałowice --> Gołaszyce --> Domanice --> Krasków --> Klecin --> Marcinowice

ślady traktora na polach:) © runaway

kopytne w Pankowie © runaway

Ślęża © runaway


Średnie tętno: 145 bpm

.
Kategoria 20-40km, 2012



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa widza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]